piątek, 3 grudnia 2010

Stosunki pozamałżeńskie

Jedna trzecia mężów przyznała się do pozamałżeń-skich romansów. Uściślając, 34 procenty panów stwierdziło, że miało pozamałżeńskie stosunki, 61 za­przeczyło temu, a 4 wpisało odpowiedź „nie dotyczy", cokolwiek by to znaczyło. Jeden z kawalerów oświad­czył, że miał pozamałżeński związek, najprawdopo­dobniej określając w ten sposób zdradzanie swojej przyjaciółki. Niektórzy (17 procent) w ostatnich pięciu latach ko­rzystali z usług prostytutek. Odpowiedzi na pytania dotyczące wierności mał­żeńskiej znacznie różniły się w zależności od liczby ko­lejnych małżeństw respondenta, choć proszono ich o ocenę obecnego związku. Do niewierności przyznało się 40 procent mężczyzn żonatych po raz pierwszy, 22 — żonatych po raz drugi i aż dwie trzecie żonatych po raz trzeci lub kolejny. Najwyraźniej ta grupa ostatecz­nie zwątpiła w instytucję małżeństwa. Pytani o liczbę związków pozamałżeńskich, naj­częściej wymieniali od jednego do pięciu. Około 20 pro­cent miało tylko jedną przyjaciółkę, ale jeden z ankie­towanych stwierdził, że zdradził swoją żonę z dzie­więćdziesięcioma ośmioma kobietami. Większości mężczyzn pozamałżeńskie romanse sprawiały przy­jemność, 85 procent oceniło je jako miłe lub bardzo miłe przeżycie. Czy ich żony uprawiały tę samą grę? Chyba nie. Tyl­ko 10 procent mężów wiedziało (Lub przypuszczało), że są zdradzani, a 82 ufało swoim żonom. Czy kobiety wie­działy o zdradach mężczyzn? Opinie wśród panów były równo

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz